Słów pare od karczmarza...
Komentarze: 2
Jak każda znana przeze mnie historia, tak i ta ma tytuł. A brzmi on następująco:
„Oczekiwanie na nieuniknione”
Przedstawił mi ją jakiś wędrowiec, który odczytał całość ze starej księgi. Za jego zgodą spisałem całość i przedstawiam ją każdemu (a więc i Wam). Skąd wziął się orginał? Tego niestety nie wiem... Teraz słuchajcie!
Dodaj komentarz